wtorek, 29 maja 2012

For so long.

Dawno nie pisałam. Pomiędzy dzisiejszą notką a poprzednią miało miejsce parę wydarzeń. Były wzloty i upadki, łzy i uśmiechy, kłótnie i godzenie się.

Postanowiłam zmienić kilka rzeczy w moim życiu. Mam nadzieję, że dotrwam do celu. :)

Dni Sulechowa jak najbardziej miło spędzone w towarzystwie Karoliny, Patryka i Alberta. Przy okazji dowiedziałam się kilku rzeczy. Poruszaliśmy różne, różniste tematy. Do domu wróciliśmy późno. Ogólnie przyjemnie było. :) Więcej takich wyjść poproszę!

W czwartek wycieczka do laboratorium, 21 czerwca noc filmowa w szkole. :D

Na odchodne dorzucę swój ryjek. xD

żygamy. xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz